ZAPRASZAMY DO NOWO OTWARTEGO SKLEPU MONTIKO W WARSZAWIE! SPRAWDŹ LOKALIZACJĘ
⭐⭐⭐⭐⭐ NIE KUPUJ W CIEMNO – SPRAWDŹ CO MÓWIĄ NASI KLIENCI ZOBACZ OPINIE
Z KODEM RABATOWYM "SZKOLA" DODATKOWY RABAT NA POWRÓT DO SZKOŁY! SPRAWDŹ OFERTĘ
Zapisz na liście zakupowej
Stwórz nową listę zakupową

Jaki śpiwór wybrać? - Wyjaśniamy!

2025-09-18
Jaki śpiwór wybrać? - Wyjaśniamy!

Przed Tobą pierwsza noc w śpiworze? A może masz już za sobą niejeden biwak i dobrze wiesz, z czym to się je. Jeśli właśnie rozważasz, jaki model śpiwora będzie dla Ciebie najbardziej odpowiedni, ten tekst powinien rozwiać większość wątpliwości. Dobór właściwego rozwiązania nie należy do najłatwiejszych – potrzeby użytkowników potrafią być skrajnie różne. Jedno jednak pozostaje wspólne: oczekiwanie komfortu cieplnego. Sen to nie tylko odpoczynek – to fundament udanej wyprawy. Od jakości regeneracji zależy niejednokrotnie przebieg całego wyjazdu, a w trudniejszych warunkach – także nasze bezpieczeństwo. Śpiwór może być więc nie tylko gwarantem wygody, ale i kluczowym elementem wyposażenia, który wpływa na nasze zdrowie i życie.

Inny model sprawdzi się przy noclegach w schroniskach przez cały rok, inny przy weekendowych wypadach z rodziną na camping, jeszcze inny przy wypadach bikepackingowych, długich trekkingach czy zimowych ekspedycjach. Czasem nie warto przepłacać za zaawansowane konstrukcje, które – paradoksalnie – szybciej się zużyją, bo wymagają więcej uwagi i troski. Innym razem lepiej zainwestować nieco więcej, by zapewnić sobie spokojny sen, bezpieczeństwo i nie tracić cennego miejsca w plecaku.

Żeby nie rozpisywać się na dziesiątki stron, w tym wpisie skupimy się na tym, co zapewne łączy wszystkich naszych klientów – turystyce pieszej, ale od początku.

 

Śpiwory możemy podzielić m.in. ze względu na ilość i materiał wypełnienia, kształt, konstrukcję i przekrój komór. Niejednokrotnie o cenie i parametrach śpiwora decyduje szkopuł, na który mogliśmy nie zwrócić uwagi.

 

 

Wypełnienie śpiwora a właściwości izolacyjne:

 

Właściwości izolacyjne to zdecydowanie bardziej trafne określenie od właściwości grzewczych. Żaden izolator bowiem nie grzeje, gdyż nie ma własnego źródła zasilania. Zasilamy go my, a śpiwór w lepszym lub gorszym stopniu jest w stanie zgromadzić i zachować dostarczoną mu temperaturę tworząc swego rodzaju specyficzny klimat w koło nas. Na parametry izolacyjne, a także oddychalność śpiwora będą mieć  w mniejszym lub większym stopniu czynniki zewnętrzne, jak wilgoć i wiatr. O wielkości tego wpływu będzie decydować właśnie wypełnienie śpiwora, użyte materiały zewnętrzne i wewnętrzne do jego wykonania, a także sposób łączenia komór. Wypełnienie jednak będzie odgrywać rolę kluczową. Wybierając śpiwór możemy zdecydować się na wypełnienie syntetyczne lub naturalne. Bardzo rzadko można natknąć się na śpiwory hybrydowe z uwagi na odmienne właściwości wypełnień. Jedne i drugie rodzaje wypełnień niosą ze sobą podobną liczbę plusów i minusów, dlatego zwolennicy konkretnych rozwiązań już chyba zawsze będą się kłócić, przekonując do swoich racji i udowadniając wyższość jednego rozwiązania nad drugim. Zapewne każdy będzie mieć rację, gdyż dla każdego to inne aspekty i cechy będą tymi kluczowymi.

 

Sprawdź nasze śpiwory syntetyczne tutaj
Sprawdź nasze śpiwory puchowe

 

Jaki śpiwór wybrać - dowiedz się na montiko.pl

 

Śpiwór syntetyczny – zalety i ograniczenia

 

Wśród syntetycznych ocieplin stosowanych w śpiworach, Primaloft zajmuje pozycję niemal ikoniczną. Choć na rynku bez trudu znajdziemy wiele konkurencyjnych rozwiązań o mniej lub bardziej zbliżonej konstrukcji, to właśnie ta marka stała się swego rodzaju symbolem syntetycznego puchu – podobnie jak Gore-Tex dla membran, Adidas dla obuwia sportowego czy Walkman dla odtwarzaczy kasetowych.

Syntetyczne wypełnienia, takie jak Primaloft, powstały z potrzeby stworzenia materiału odpornego na wilgoć, który nie traci swoich właściwości izolacyjnych po kontakcie z wodą. Naturalny puch, choć lekki i świetnie izolujący w suchych warunkach, w wilgoci zbija się i przestaje spełniać swoją funkcję. Syntetyczna ocieplina, dzięki strukturze włókien poliestrowych o wysokim napięciu powierzchniowym, zachowuje zdolność do zatrzymywania ciepła nawet w niesprzyjających warunkach atmosferycznych.

To właśnie odporność na wilgoć jest jednym z głównych powodów, dla których to śpiwór syntetyczny będzie wyborem osób planujących noclegi w zmiennych warunkach – od wilgotnych schronisk po biwaki w śniegu. Dodatkowym atutem jest mniejsza podatność na rozwój grzybów i bakterii, co ma znaczenie przy dłuższym użytkowaniu w terenie.

Warto również wspomnieć o sprężystości – najlepsze warianty Primaloftu osiągają około 600 cuin, co jest wartością zbliżoną do naturalnego puchu. Choć pod względem stosunku wagi do izolacji nie dorównują wysokogatunkowym puchowym alternatywom, nadrabiają odpornością na czynniki zewnętrzne oraz łatwością pielęgnacji. Śpiwór syntetyczny nie będzie wymagać specjalistycznych środków czyszczących ani skomplikowanych procedur konserwacyjnych – zazwyczaj wystarczy przestrzegać podstawowych zasad prania i suszenia.

Z perspektywy ekologicznej, nowoczesne wersje Primaloftu często produkowane są z materiałów pochodzących z recyklingu, co czyni je bardziej przyjaznymi środowisku. Dodatkowo, najlepsi producenci stale rozwijają technologię, wprowadzając włókna biodegradowalne i rozwiązania ograniczające wpływ na planetę.

Oczywiście, syntetyczne wypełnienie nie jest pozbawione wad. W warunkach suchych i mroźnych, wysokiej klasy puch naturalny wciąż pozostaje bezkonkurencyjny pod względem lekkości i kompresji. Dlatego w śpiworach przeznaczonych na ekstremalne wyprawy najczęściej stosuje się właśnie puch. Tym bardziej, że dostępne są już modele z impregnowanym puchem, jak np. Downtek, które znacznie wolniej tracą swoje właściwości izolacyjne pod wpływem wilgoci niż klasyczny puch.

Podsumowując: śpiwory z syntetycznym wypełnieniem, takim jak Primaloft, to bardzo dobre rozwiązanie dla osób szukających niezawodności w zmiennych warunkach, łatwej pielęgnacji i rozsądnego kompromisu między wagą a odpornością. Śpiwory syntetyczne sprawdzą się zarówno na weekendowym campingu, jak i podczas intensywnych trekkingów w wilgotnym klimacie. Zazwyczaj będą też tańsze od puchowych odpowiedników. Do minusów należy nieco większa waga i objętość – szczególnie odczuwalne przy cieplejszych modelach. Do plusów zaliczyć można mniejszą podatność na odkształcenia, co przekłada się na lepszą izolację od podłoża. Waga użytkownika nie wpływa znacząco na zbicie wypełnienia i pogorszenie parametrów termicznych, a łatwość pielęgnacji i przechowywania to kolejny argument przemawiający za syntetykiem.

 

Przeczytaj nasz artykuł: "Primaloft co to takiego" tutaj 

 

 

Śpiwór puchowy – lekkość, kompresja i wymagania

 

Z powyższego podrozdziału nietrudno wyłuskać, czym będzie charakteryzować się puchowy śpiwór. Jeśli zależy Ci na maksymalnej kompresji i jak najniższej wadze, puch naturalny będzie pierwszym kandydatem do rozważenia. W porównaniu z syntetycznymi odpowiednikami, śpiwory puchowe o tej samej klasie termicznej zajmują mniej miejsca po spakowaniu i ważą zauważalnie mniej. To właśnie te cechy sprawiają, że modele z naturalnym wypełnieniem są chętnie wybierane przez osoby planujące długie trekkingi, wyprawy wysokogórskie, bikepacking czy wyjazdy, gdzie liczy się każdy gram i centymetr sześcienny ekwipunku.

Puch uchodzi również za materiał wyjątkowo trwały – przy odpowiedniej pielęgnacji potrafi służyć przez wiele sezonów, zachowując swoje właściwości izolacyjne. Nie bez znaczenia jest też fakt, że w Polsce mamy dostęp do jednego z najlepszych surowców na świecie – polskiego puchu gęsiego, który cieszy się uznaniem w branży outdoorowej. Wybierając śpiwór puchowy, warto zwrócić uwagę na oznaczenia takie jak RDS (Responsible Down Standard), które świadczą o etycznym pozyskiwaniu surowca.

Ale nie wszystko złoto, co się świeci. Puchowe wypełnienie ma swoje ograniczenia, które warto wziąć pod uwagę przed zakupem. Przede wszystkim – wrażliwość na wilgoć. W kontakcie z wodą puch traci sprężystość, zbija się i przestaje izolować. Co prawda coraz częściej stosuje się puch impregnowany, który zdecydowanie wolniej nasiąka, ale nie daje pełnej ochrony – podobnie jak powłoki DWR w odzieży. Dlatego jeśli planujesz noclegi w wilgotnych warunkach, warto rozważyć alternatywę lub przynajmniej zadbać o odpowiednie zabezpieczenie śpiwora przed wodą.

Kolejną kwestią jest cena. Śpiwory puchowe są droższe nie tylko ze względu na swoje parametry, ale również przez bardziej złożony proces produkcji. Dla niektórych użytkowników istotna może być też kwestia alergii – puch, jako materiał naturalny, może wywoływać reakcje uczuleniowe, co w przypadku syntetyków praktycznie się nie zdarza.

Przy wyborze śpiwora puchowego warto zwrócić uwagę na kilka technicznych aspektów: wagę wypełnienia, stosunek puchu do pierza oraz sprężystość puchu. Niejednokrotnie mniejsza ilość wypełnienia może zapewniać lepsze właściwości izolacyjne, jeśli puch charakteryzuje się wyższą sprężystością. Parametr cuin (cubic inches per ounce) określa, ile cali sześciennych zajmuje jedna uncja puchu po pełnym rozprężeniu. Im wyższy cuin, tym bardziej sprężysty puch – a to oznacza, że przy niższej wadze uzyskujemy większą objętość izolatora, czyli więcej powietrza zatrzymanego w strukturze puchu.

W dużym uproszczeniu można przyjąć, że:

  • poniżej 550 cuin – wypełnienie bardziej amatorskie, stosowane w tańszych produktach,
  • 550–650 cuin – dobrej jakości puch, odpowiedni do kurtek i śpiworów turystycznych,
  • powyżej 750 cuin – puch premium, stosowany w sprzęcie dla profesjonalistów.

Z parametrem cuin wiąże się również stosunek puchu do pierza. Puch to drobne, rozprężające się kłaczki, które zatrzymują powietrze i odpowiadają za izolację. Pierze to pojedyncze piórka, które nie mają takich właściwości i mogą przebijać komory śpiwora. Im mniej pierza, tym lepiej – zarówno ze względu na wagę, parametry termiczne, jak i trwałość produktu.

PS. Nie przejmuj się, jeśli zauważysz, że z Twojego śpiwora wydostaje się puch. To całkowicie normalne – pewien procent wypełnienia zawsze ucieknie w trakcie użytkowania.

Z czym musisz się liczyć: puch wymaga nieco więcej uwagi. Śpiwór puchowy nie powinien być przechowywany w worku kompresyjnym – potrzebuje przestrzeni, by wypełnienie mogło się rozprężyć. Pranie wymaga specjalistycznych środków i ostrożności, a suszenie najlepiej przeprowadzać w kontrolowanych warunkach, by nie uszkodzić struktury puchu.

Warto też zwrócić uwagę na konstrukcję komór w śpiworze. To, jak rozmieszczony jest puch, ma bezpośredni wpływ na jego zdolność do utrzymywania ciepła. Ponieważ puch łatwo się odkształca pod ciężarem ciała, szczególnie ważne jest dobranie odpowiedniej maty lub materaca, który zapewni izolację od podłoża i nie pozwoli na utratę ciepła od spodu.

Podsumowując: śpiwory puchowe to wybór dla tych, którzy cenią sobie lekkość, kompresję i wysoką jakość izolacji w suchych warunkach. Sprawdzą się świetnie na wyprawach, gdzie liczy się każdy gram i gdzie można zadbać o odpowiednie warunki przechowywania oraz ochronę przed wilgocią. Wymagają nieco więcej uwagi, ale odwdzięczają się niezrównanym komfortem termicznym i trwałością. Jeśli zależy Ci na sprzęcie z najwyższej półki – puch będzie rozwiązaniem, które warto rozważyć.

Sprawdź naszą ofertę śpiworów tutaj

 

Śpiwór puchowy Salewa w Montiko.pl
Na co zwrócić uwagę wybierając śpiwór puchowy?

 

Kształt śpiwora i konstrukcja komór – komfort vs izolacja

 

Zanim przejdziemy do szczegółów technicznych, warto wyjaśnić dwie nazwy, które często pojawiają się przy wyborze śpiwora: „koperta” i „mumia”. Pierwszy typ to klasyczny prostokąt – szerokość w nogach jest taka sama jak w górnej części. Śpiwór mumia, to śpiwór zwężający się ku dołowi, zakończony kapturem otulającym głowę.

Na pierwszy rzut oka „koperta” może wydawać się wygodniejsza – oferuje więcej miejsca w środku, łatwiej się do niej wchodzi i wychodzi, a w cieplejsze noce można ją rozpiąć i potraktować jak kołdrę. Połączenie dwóch mumii pozwala już stworzyć naprawdę komfortową kołderkę. Jeśli szukasz śpiwora typowo rekreacyjnego, np. na camping z rodziną, nocleg w schronisku albo jako awaryjne okrycie dla gości – taki kształt jak najbardziej się sprawdzi.

„Mumia” powstała po to, by wyeliminować wszystkie słabości opisywanego wyżej kształtu. Jest lżejsza, bardziej kompaktowa po spakowaniu, a przede wszystkim – wydajniejsza termicznie. Mniejsza ilość powietrza wewnątrz oznacza mniej przestrzeni do ogrzania, a dobrze dopasowany kaptur (jeśli jest) pozwala szczelnie otulić głowę, ograniczając straty ciepła. Nie bez powodu w niskich temperaturach używa się wyłącznie śpiworów o takim kształcie – to po prostu działa.

Czy śpiwór puchowy bez kaptura będzie wadą? To zależy, czego od niego oczekujesz. Wybierając się na lekki bikepacking, kiedy zależy mi na możliwie najmniejszych gabarytach ekwipunku, maksymalnie lekki śpiwór puchowy bez kaptura jest dla mnie rozwiązaniem optymalnym. W końcu i tak biorę ze sobą czapkę i chustę wielofunkcyjną na chłodne wieczory, a każda oszczędność materiału w kontekście konieczności zapakowania się do małych toreb bikepackingowych jest dla mnie na wagę złota. W trekkingu jednak wartość kaptura jest nie do przecenienia – szczególnie jeśli śpiwora nie mamy zamiaru używać wyłącznie latem.

Warto też zaznaczyć, że mumia wcale nie musi oznaczać ciasnoty. Wiele nowoczesnych modeli posiada rozwiązania zwiększające komfort, np. delikatnie poszerzone strefy na stopy, które zapobiegają zbiciu wypełnienia przez nacisk palców. W śpiworach tego typu często znajdziemy też kołnierze termiczne, które dodatkowo uszczelniają przestrzeń wokół szyi i ramion. Poprawnie zasunięty śpiwór profesjonalny, przy bardzo małej wadze i objętości, potrafi zapewnić naprawdę wysokie parametry izolacyjne.

Jeśli zależy Ci na maksymalnej ochronie przed zimnem i szukasz zaawansowanego modelu przeznaczonego na bardziej profesjonalne wyprawy, warto zwrócić uwagę nie tylko na kształt śpiwora, ale też na konstrukcję jego komór. To, jak zszyte są warstwy materiału i jak rozmieszczone jest wypełnienie, ma bezpośredni wpływ na efektywność izolacji.

W tańszych modelach często spotykamy komory typu X – czyli przeszycia na wylot, które tworzą tzw. mostki termiczne. W miejscach przeszyć nie ma ociepliny, co prowadzi do powstawania zimnych punktów. Taka konstrukcja ma sens w śpiworach przeznaczonych na dodatnie temperatury, gdzie priorytetem jest niska waga, ale w mroźnych warunkach może nie być wystarczająca. Jeśli potrzebujesz śpiwora ekspedycyjnego, to zapewne wiesz już, czego szukać – dalsza część może być dla Ciebie tylko przypomnieniem. Tak czy inaczej, lepszym rozwiązaniem od konstrukcji X będą komory typu H – dwie warstwy materiału połączone taśmą dystansową, która tworzy przestrzeń na wypełnienie i eliminuje mostki termiczne. Jeszcze bardziej zaawansowaną wersją jest system Z, gdzie przegrody między komorami ustawione są pod kątem, a same komory mają trapezoidalny kształt – to pozwala na lepsze rozłożenie puchu i zwiększenie efektywności izolacji.

W śpiworach ekspedycyjnych spotkamy też komory typu V – dwie warstwy tkaniny połączone dodatkową strukturą w kształcie litery V. To rozwiązanie jeszcze skuteczniej ogranicza ucieczkę ciepła. W najbardziej zaawansowanych modelach stosuje się nawet podwójne komory typu H z przesunięciem, które całkowicie eliminują zimne strefy.

Choć w naszej ofercie nie znajdziesz śpiworów stricte ekspedycyjnych, warto znać te rozwiązania – pokazują one, jak wiele zależy od detali. Dobrze zaprojektowany kaptur, odpowiednio wyprofilowane strefy na stopy, patki wzdłuż zamka, a nawet jego długość – wszystko to wpływa na komfort termiczny. Krótszy zamek ogranicza straty ciepła, ale może być mniej wygodny w ciasnym namiocie. Ja np. nie potrafię zasnąć w śpiworze, który nie daje mi możliwości wyrzucenia stóp i rozsunięcia od samego dołu. Z kolei dobrze dopasowany kaptur i kołnierz termiczny potrafią zatrzymać ciepło tam, gdzie jest ono najbardziej potrzebne.

Podsumowując: jeśli zależy Ci na śpiworze, który będzie lekki, kompaktowy i skutecznie chronił przed zimnem – wybierz mumię. Jeśli dodatkowo zwrócisz uwagę na konstrukcję komór i detale techniczne, zyskasz sprzęt, który nie tylko dobrze wygląda, ale przede wszystkim zadziała w wymagających warunkach terenowych. Jeśli zastanawiasz się, jaki model będzie dla Ciebie najbardziej odpowiedni – nie wahaj się do nas napisać. Doradzimy model optymalny pod Twoje potrzeby.

Odkryj nasze śpiwory Deuter
Odkryj nasze śpiwory Salewa

 

Odkryj śpiwory Deuter w Montiko.pl

 

Temperatury na metce – jak je rozumieć i nie dać się zaskoczyć

 

Kupując śpiwór, zawsze natkniesz się na zestaw wartości termicznych podawanych przez producenta. Są one wynikiem testów przeprowadzanych zgodnie z normami EN 13537 lub ISO 23537. W praktyce niemal wszystkie marki – nie tylko europejskie – opierają się na tej pierwszej. Warto więc wiedzieć, co te liczby oznaczają i jak je interpretować, żeby nie kupować w ciemno i wiedzieć, jak dobrać śpiwór dedykowany do warunków, w których zamierzasz działać.

Zacznijmy od najczęściej spotykanych oznaczeń:

Comfort – to temperatura, przy której przeciętna kobieta (według założeń testowych: 25 lat, 60 kg, 160 cm wzrostu) powinna przespać noc bez uczucia chłodu. Jeśli szukasz śpiwora do turystyki, to właśnie ten parametr będzie dla Ciebie najważniejszy – niezależnie od płci. Komfort to komfort, i nie ma co z tym dyskutować.

Limit – wartość graniczna dla mężczyzny (w testach: 25 lat, 73 kg, 176 cm). To temperatura, przy której "standardowy mężczyzna" powinien jeszcze czuć się komfortowo. Jeśli planujesz noclegi w chłodniejszych warunkach, warto się nią kierować.

Extreme – brzmi groźnie i taka właśnie jest. To nie jest temperatura, przy której będzie Ci ciepło. Temperatura extremalna to wartość graniczna, przy której śpiwór ma pozwolić przetrwać kilka godzin w bardzo trudnych warunkach. Nie ma tu mowy o wygodnym śnie – to raczej scenariusz awaryjny. Jeśli producent eksponuje ten parametr jako główny atut, warto zachować czujność.

T max – czyli górna granica komfortu. Pokazuje, do jakiej temperatury śpiwór nie powinien przegrzewać przeciętnego użytkownika. Rzadko podawana, ale może być przydatna, jeśli planujesz noclegi w cieplejszym klimacie i chcesz uniknąć nieprzyjemnego pocenia się.

Wszystkie te wartości pochodzą z testów laboratoryjnych, przeprowadzanych na manekinach ubranych w cienką warstwę bielizny termicznej, leżących na plecach, na macie o współczynniku izolacji R=4,9. Jeśli więc używasz cieńszej maty, śpisz na boku, w namiocie z przeciągiem, albo po prostu jesteś zmęczony, głodny czy zmarznięty – Twoje odczucia mogą być zupełnie inne. Dobrze jest znać swoje ciało i swoją odporność na temperatury, a do podawanych parametrów podchodzić z lekkim dystansem, traktując je jako punkt wyjścia.

Jeśli masz wątpliwości, lepiej wybrać śpiwór o nieco niższej temperaturze komfortu niż planowane warunki. Ale bez przesady – zbyt ciepły śpiwór może prowadzić do przegrzania, a wilgoć z potu osłabi izolację, szczególnie w modelach puchowych. W efekcie – paradoksalnie – może być Ci zimniej niż w śpiworze lepiej dopasowanym do warunków.
Jeśli rozważasz noclegi w niższych temperaturach, bardzo istotny jest wybór odpowiedniej maty lub materaca, która będzie gwarantować wysoki poziom izolacji od podłoża.

 

Sprawdź nasze propozycje mat i materacy tutaj

 

Odkryj śpiwory Salewa w Montiko.pl

 

Podsumowanie – na co zwrócić uwagę przy wyborze śpiwora

 

Odpowiedni śpiwór to nie tylko ciepło – to komfort, bezpieczeństwo i praktyczność. Wybierając model, warto zwrócić uwagę na rodzaj wypełnienia (puchowy czy syntetyczny), jego sprężystość, odporność na wilgoć, wagę i łatwość pielęgnacji. Kształt też ma znaczenie – mumia wygrywa pod względem izolacji, koperta daje więcej swobody. Konstrukcja komór, kaptur, kołnierz termiczny, długość zamka – wszystko to wpływa na realne odczucia w terenie.

Nie zapomnij o dopasowaniu długości śpiwora do wzrostu – z zapasem ok. 20–25 cm. I traktuj temperatury na metce jako punkt orientacyjny, nie gwarancję. Komfort to sprawa indywidualna, zależna od wielu czynników. Najlepszy śpiwór to taki, w którym czujesz się maksymalnie komfortowo, a jego gabaryty nie wpływają na możliwość spakowania całego niezbędnego ekwipunku. Jeśli masz wątpliwości – napisz. Doradzimy konkretny model pod Twoje potrzeby i styl podróżowania.

 

Adrian Mróz - autor Montiko blog.
Montiko.pl Obserwuj nas w social mediach i bądź na bieżąco
Montiko.pl na facebook
Montiko.pl na instagramie
Pokaż więcej wpisów z Wrzesień 2025

Wykorzystujemy pliki cookies do prawidłowego działania serwisu, aby oferować funkcje społecznościowe, analizować ruch i prowadzić działania marketingowe - zarówno przez nas, jak i naszych Zaufanych Partnerów. Pliki cookies służą również do personalizacji reklam. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Więcej informacji na temat warunków i prywatności można znaleźć także na stronie Prywatność i warunki Google. Akceptacja tego komunikatu oznacza zgodę na ich zapisywanie na Twoim komputerze. Możesz określić warunki przechowywania lub dostępu do nich klikając w zakładkę „Konfiguracja zgód”. Zgodę możesz wycofać w dowolnym momencie poprzez usunięcie plików cookies z przeglądarki z danego urządzenia końcowego.

Zamknij
pixel