Jak ubrać się w góry zimą? Poradnik od Montiko

W moim odczuciu to właśnie zimą góry są najpiękniejsze. Wędrówka w tym okresie wymaga od nas nie tylko większej świadomości zagrożeń, ale też większego przygotowania zarówno sprawnościowego jak i technicznego. Nieodpowiednio dobrany ekwipunek może się przyczynić do tego, że nawet krótka wycieczka w najlepszym przypadku zamieni się w walkę o komfort lub zmusi nas do wycofania się. Warto więc stanąć przed lustrem (i szafą) z pytaniem: jak ubrać się w góry zimą, żeby było ciepło, sucho i bezpiecznie?
Odpowiedź jest z pozoru prosta. Dziś już wszyscy wiemy, że powinniśmy się ubrać na cebulkę, czyli warstwowo. Jednak jest to tylko część wiedzy, którą powinniśmy posiąść. Warstwy te powinny być przemyślane i dopasowane do warunków, tempa i rodzaju aktywności. Nie zawsze ze wszystkich posiadanych warstw będziesz korzystać jednocześnie, niektóre być może nawet cały czas przeczekają w Twoim plecaku. Równie ważne, jak rodzaj zabranego odzienia będzie to, kiedy i jakie warstwy będziesz mieć na sobie, a jakie w plecaku, a także w którym momencie, w jakim stadium Twojego komfortu termicznego podejmiesz decyzję o użyciu lub zrezygnowaniu z danej warstwy.
W celu zapewnienia sobie maksymalnego komfortu istotny jest bowiem nie tylko posiadany ekwipunek, ale też umiejętność dysponowania nim w zależności od takich czynników jak pogoda czy Twoje tempo przemieszczania się. Strategia ubioru na cebulkę polega bowiem na tym, abyś przewidywał i nie doprowadził swojego ciała do wychłodzenia. Może to mieć miejsce, gdy za późno ściągniesz z siebie puchówkę, przepacając pierwszą warstwę, lub też za późno ją na siebie założysz, pozwalając swojemu organizmowi na utratę zgromadzonego ciepła. Taki scenariusz widać bardzo często, gdy przykładowo zaczynając postój na jedzenie, rozgrzani po podejściu, przesuwamy konieczność wyciągnięcia izolatora na dalszy plan.
z tego artykułu dowiesz się więc nie tylko tego, jakich warstw powinieneś używać, ale co ważniejsze, jak powinno się z nich korzystać, ale najpierw poznaj warstwy.


Warstwa pierwsza – bielizna termoaktywna
Kiedy wybierasz się w góry zimą, to właśnie ona będzie mieć największy wpływ na to, czy będzie Ci przyjemnie ciepło, czy wilgotno i niekomfortowo. Pierwsza warstwa powinna jak najszybciej odprowadzać wilgoć z ciała — dopiero w drugiej kolejności pełnić rolę ewentualnego izolatora.
Pierwsza zasada: zapomnij o bawełnie. Choć miła w dotyku, długo schnie, chłonie pot i bardzo wolno oddaje wilgoć, dlatego może doprowadzić do wychłodzenia. Bawełnianą koszulkę zostaw sobie na przebranie się w schronisku lub w samochodzie po wyczerpującym szlaku.
Do aktywności górskich najlepiej sprawdzi się bielizna z materiałów syntetycznych lub wełny merynosowej, a także ich mieszanki. Materiały te są lekkie i oddychające. Kiedy zdecydujesz się na profesjonalne produkty polecanych marek, przy odpowiednim ich używaniu będziesz mieć pewność suchych pleców. A to właśnie pot jest najczęstszym powodem wychłodzenia na szlaku. Koszulka termiczna z długim rękawem, legginsy i odpowiednio dobrane skarpetki — to baza, która idealnie sprawdzi się zimą.
- Bielizna syntetyczna, w zależności od rodzaju użytego włókna, charakteryzuje się bardzo szybkim czasem schnięcia.
- Wełna merino, mimo nieco dłuższego schnięcia, doskonale utrzymuje temperaturę, niwelując nagłe skoki. Dzięki niej organizm lepiej adaptuje się do zmiennych warunków pogodowych, a przykry zapach pojawia się znacznie później.
Na bardzo dynamiczne, aerobowe aktywności dobre syntetyki (o odpowiedniej technologii łączenia włókien a także dobrze dobranym ich rodzajem) będą lepszym wyborem. Z kolei na zimowe wędrówki o czysto turystycznym charakterze — wełna merino zapewne nieść będzie więcej korzyści.
Warto też dobrać bieliznę do rodzaju aktywności i to nie tylko pod kątem materiału czy grubości, ale też długością, czy obecnością stref dopasowanych do specyfiki uprawianej dyscypliny. Przykład? Przy skituringu, gdzie intensywnie pracuje całe ciało, lepszym wyborem będą cieńsze, wysokie skarpety dopasowane do tego sportu. Nie przegrzeją, a jednocześnie dobrze ochronią stopy i łydki.
Wybierając dolną bieliznę, zwróć uwagę na jej długość. Jeśli zakładasz wysokie skarpety, legginsy ¾ mogą być lepszym wyborem — unikniesz nakładania się warstw i ryzyka otarć.
Bielizna termoaktywna damska w Montiko
Bielizna termoaktywna męska w Montiko


Warstwa druga – izolacja podejściowa
Middle layer to nasz pierwszy „termos”. Ma zatrzymać ciepło, które sami generujemy podczas ruchu. Najczęściej będzie to bluza termiczna z syntetyków lub z domieszką wełny merynosowej. Alternatywą są kurtki hybrydowe, które łączą oddychające panele z lekką ociepliną — idealne na podejścia w niskich temperaturach i przy silnym wietrze, a także jako izolator dodatkowy w pozostałych porach roku.
W Montiko znajdziesz szeroki wybór bluz termicznych i hybrydowych kurtek — damskich, męskich i dziecięcych.
W warunkach zimowych rzadko będziesz zdejmować tę warstwę. Dobrze dobrana bluza (nie za gruba) będzie ostatnią warstwą, która przez większość czasu pozostanie na ciele — odbierając wilgoć z warstwy pierwszej i dbając o komfort termiczny.
Zbyt gruba bluza może doprowadzić do przegrzania, a w zimowych warunkach rzadko chcemy zostawać w samej bieliźnie i narażać się na przewianie. Jeśli jednak warunki atmosferyczne zmuszą Cię do założenia hardshella bezpośrednio na bieliznę (np. podczas stromego podejścia w śnieżycy), pamiętaj: na szczycie, gdy będziesz chciał założyć izolator dodatkowy, będziesz musiał zdjąć membranę i narazić się na wychłodzenie w miejscu o dużej ekspozycji. Dlatego zaplanuj przebieranie się wcześniej i zrób to w miejscu osłoniętym od wiatru. To właśnie z tego powodu należę do zwolenników posiadania większej ilości cieńszych warstw. Kiedy jest to nie możliwe, czasem najlepszym wyborem może okazać się jednak założenie izolatorai na hardshella. Co prawda ryzykujesz jego uszkodzeniem i przemoczeniem, ale kiedy czas jest kluczowy i nie unikniony jest szybki wycof, to np. na ostatno zjazd takie rozwiązanie jest jak najbardziej zrozumiałe. Jeśli już jesteśmy przy izolatorac to...
Bluzy i polary damskie kupisz tutaj
Bluzy i polary męskie kupisz tutaj

Warstwa trzecia – izolator postojowy
Tu wchodzą do gry puchówki i syntetyczne kurtki, które zakładamy na postojach, przed zjazdem lub zejściem, na grani i w innych miejscach, w których nie zamierzamy się mocno eksploatować i pocić — albo gdy po prostu chcemy się ogrzać, a raczej nie stracić zgromadzonego ciepła.
Kurtka nie grzeje — ona tylko zatrzymuje ciepło, na które ciężko pracowałeś. Dlatego pamiętaj, aby tego nie marnować i zakładać ją jeszcze zanim zrobi się zimno, natomiast zdejmować jeszcze zanim poczujesz taką konieczność. Czyli Tuż przed tym, aż ruszysz dalej, po to aby nie narażać siebie na przegrzanie, a posiadanej puchówki na złapanie wilgoci i zbicie puchu. Taki scenariusz może mieć miejsce, kiedy mocno eksploatujemy się w puchówce. Pot z naszych pleców i towarzyszący mu docisk plecaka, może trwale uszkodzić puch w komorach i znacznie wpłynąć na osłabienie parametrów izolacyjnych. Nie istnieje lepszy izolator od suchego puchu, jednak mokry i zbity praktycznie w ogóle nie będzie spełniać swojej funkcji.
W Montiko polecamy lekkie, kompresowalne modele, które zmieszczą się w każdym plecaku i nie zawiodą w ekstremalnych warunkach.
W ubiorze na zimowe wędrówki bardzo duże znaczenia ma to, aby trzecia warstwa nie była klasyczną kurtką narciarską — czyli kurtką będącą połączeniem izolacji z membraną. Takie rozwiązania są ciężkie, zajmują dużo miejsca w plecaku, a co ważniejsze — nie pozwalają dopasować się do zmiennego tempa i warunków atmosferycznych.
Na stok narciarski, niewymagające wycieczki czy spacery po mieście może to być rozwiązanie korzystne. Ale celując w wędrówki czy skituring, zdecydowanie lepiej zadbać o to, aby każda warstwa miała inne przeznaczenie. Takie myślenie jest też bardziej uniwersalne — sprawdzi się nie tylko podczas wspomnianych aktywności, ale również na nartach czy na co dzień. Nie raz będziemy mieć sytuację, kiedy będziemy pragnęli ochronić się przed wiatrem czy opadem, ale będziemy tak rozgrzani podejściem, że ostatnie czego będzie nam potrzeba to dodatkowy izolator. Kurtka narciarska nie da nam możliwości tej regulacji.
Kurtki 3 w 1 również nie będą świetnym rozwiązaniem, szczególnie kiedy mowa o wymagających szlakach. Minusem będzie ich większa waga i gabaryty a także gorsza oddychalność, spowodowana stosowaniem najczęściej technologii 2L, z osobną podszewką, której obecność pozwala na łatwe doszycie zamka niezbędnego do wpięcia warstwy z zestawi. Jeśli możesz sobie pozwolić na osobny zakup izolatora i hardschella (który często w cale nie będzie znacznie droższy), zdecydowanie docenisz to rozwiązanie. Co więcej dzięki temu, każdą z tych warstw dobierzesz idealnie do swoich upodobań, skupiając się na takim poziomie izolacji, kroju, użytych patentach i parametrach membrany, jakie rzeczywiście będą Ci potrzebne.
Jako trzecia warstwa również świetnie sprawdzają się wspomniane wcześniej ociepliny hybrydowe. Jest to zakup, który sprawdzi się całorocznie. W przypadku szybszego tempa czy potrzeby posiadania cieńszego izolatora, te będą bronić się wysokim poziomem oddychalności, będąc dodatkowo doskonałym nie za grubym izolatorem awaryjnym na okres przejściowy.
Odkryj damskie kurtki puchowe w Montiko
Odkryj męskie kurtki puchowe w Montiko

Warstwa czwarta – kurtka membranowa
Hardshell to Twoja zbroja. Odpowiednio dobrana membranowa warstwa zewnętrzna będzie Ci towarzyszyć o każdej porze roku, chroniąc przed śniegiem, deszczem, czy uporczywym wiatrem. Jest to niezrównana ochrona przed niemal wszystkim, co na szlaku spróbuje zepsuć Ci dzień. Ochrona, w zależności od wybranego modelu będzie też niestety w większym lub mniejszym stopniu ograniczać oddychalność. W związku z czym ważne jest, aby zakładać ją tylko w razie potrzeby. Ponad to dobra kurtka hardshellowa powinna mieć:
- wysoką wodoodporność i odporność na wiatr,
- dobrą oddychalność o możliwe niskim współczynniku RET
- solidną wentylację, aby nadmiar ciepła miał się którędy wydostać
- techniczny krój
- wytrzymałość adekwatną do rodzaju aktywności i wagi Twojego ekwipunku
- istotne elementy dopasowane do Twojej aktywności (kaptur kompatybilny z kaskiem, kieszenie dostępne przy założonej uprzęży czy zapiętym pasie biodrowym, możliwość szybkiej regulacji obwodu, wysoką gardę, rękawy anioła (krój który zapobiega podnoszeniu się kurtki w momencie podnoszenia rąk - np. w trakcie wspinaczki) itp.)
Dziś producenci prześcigają się w patentach i innowacjach. Możemy znaleźć na runku kurtki, które dodatkowo będą mieć powiększany kaptur, aby zwiększać go tylko w momencie gdy nosimy kask, specjalne kieszenie ułatwiające nam szybki dostęp do detektora lawinowego, maskę oddychającą, żeby nie kumulowała się wilgoć przy ustach itd.
W Montiko znajdziesz kurtki z membraną o niskim RET — czyli z wysoką oddychalnością, które sprawdzą się zarówno na górskim szlaku, jak i podczas spacerów w trudnych warunkach, a także pancerne modele z wieloma systemami poprawiającymi Twoje bezpieczeństwo i komfort użytkowania.
Membranę zakładamy wtedy gdy warunki wyraźnie nas do tego zmuszą. Uporczywy wiatr lub opad. W innej sytuacji raczej spoczywać ona będzie w naszym plecaku. Obok zadowalających parametrów, warto więc aby nie zajmowała w nim dużo miejsca, dając nam możliwość zapakowania całego niezbędnego ekwipunku, bez konieczności troczenia. Jeśli zamierzamy działać z cięższym plecakiem powinniśmy również zadbać o wybór membrany, która wytrzyma mechaniczny nacisk obciążenia. Wybierając membranę nawet o bardzo wysokich parametrach, ale o cieńszym i bardziej podatnym na uszkodzenia laminacie zewnętrznym, plecak naciskając swoją wagą szybko wywrze takie ciśnienie, przy którym woda przedostanie się do warstwy poprzedniej.
Weź pod uwagę, że Twój zimowy plecak będzie nieco cięższy niż ten na lato. Obok omawianych warstw znaleźć się w nim powinno m.in miejsce na raki bądź raczki, czołówkę, prowiant, termos, lawinowe abc (jeśli zamierzasz działać w miejscach narażonych na występowanie lawin) itp. Weź to pod uwagę.
Damskie kurtki z membraną Gore-Tex w Montiko
Męskie kurtki z membraną Gore-Tex w Montiko
Kurtka softshellowa jako alternatywa dla membrany
W warunkach typowo zimowych, kiedy słupek rtęci znajdować się będzie wyraźnie poniżej zera stopni Celsjusza. Wybór pozbawionego membrany softshella może okazać się uzasadniony. Przyjemniejsza i miększa kurtka o wyższej oddychalności może okazać się strzałem w dziesiątkę. Mniejsza wodoodporność podczas mrozu nie będzie wielką przeszkodzą. W końcu woda będzie mieć wtedy inny stan skupienia ;)
Kup softshell damskie w Montiko

Spodnie – softshell czy membrana?
Spodnie dresowe i jeansy? Głupota. Zimą potrzebujesz czegoś, co oddycha, chroni przed wiatrem i nie długo schnie. Dla aktywnych polecamy spodnie softshellowe bez membrany — lekkie, rozciągliwe, odporne na wilgoć, a do tego wygodne i szybkoschnące.
Dla tych, którzy planują zjazdy, pracę w głębokim śniegu lub mniej dynamiczne aktywności — spodnie membranowe z pełnym rozpięciem będą dobrym pomysłem. Te ostatnie będą też dobrym wyborem jako over panty, które zakładać będziesz na spodnie softshellowe w sytuacjach awaryjnych.
W Montiko znajdziesz spodnie trekkingowe, softshellowe i membranowe dla każddego — testowane na trasach, które nie wybaczają błędów.
Wybierając spodnie, warto też zwrócić uwagę na ich krój i długość. Zbyt szerokie nogawki mogą przeszkadzać przy rakach, a zbyt wąskie — ograniczać ruch. Dobrze, jeśli spodnie zimowe mają regulację w pasie, wentylację boczną i wzmocnienia w miejscach narażonych na przetarcia. W przypadku skituringu lub turystyki w głębokim śniegu, przydatne będą także zintegrowane fartuchy śnieżne lub możliwość spięcia z butem. Do zjazdów narciarskich wybór spodni z wysokim stanem, lub z możliwością ich dopięcia do fartucha śnieżnego będzie dodatkowym atutem.
Męskie spodnie softshellowe kupisz tutaj
Damskie spodnie sosftshellowe kupisz tutaj


Akcesoria, które robią różnicę
Niepozorne dodatki potrafią zadecydować o komforcie całej wycieczki. W zimowych warunkach warto zadbać o:
· Czapkę z wełny lub syntetyków — lekką, względnie ciepłą i oddychającą. Dobrze, jeśli dokładnie zakrywa uszy i nie uciska czoła. W zbyt grubej czapce możesz się przegrzewać. Weź to pod uwagę,
· Rękawiczki — i to przynajmniej dwie pary będące osobnymi warstwami. Cienkie pod spód, grubsze na wierzch. Warto mieć zapasową parę w plecaku (np. łapawice, które awaryjnie dogrzeją zmarznięte dłonie)
· Okulary przeciwsłoneczne — śnieg odbija światło, więc Twoje oczy będą cierpieć podwójnie. W górach zimą to nie gadżet, tylko konieczność.
· Kijki trekkingowe— stabilność na twardej powierzchni, w głębokim śniegu i przy stromych podejściach. Zimą najlepiej z dużymi talerzykami.
· Latarkę czołową — zimą dzień jest krótki. Nie daj się zaskoczyć. Warto mieć ze sobą jeszcze zapasowe baterie lub powerbank.
· Raczki, raki lub rakiety śnieżne — kiedy warunki stają się wymagające. Dobór zależy od terenu i planowanej aktywności.
· W wyższych partiach czekan, lawinowe abc (sonda, łopata i detektor) i oczywiście umiejętność posługiwania się tym sprzętem
· Odpowiedni plecak do uprawiania turystyki zimowej - ważne aby pomieścił cały Twój prowiant i ekwipunek oraz posiadał rozwiązania adekwatne do uprawianej przez Ciebie aktywnosci. Patenty umożliwiające szybki montaż kijków i czekana, dedykowana kieszeń na lawinowe ABC i raki, mocowanie kasku, ect. Wygodny system nośny i wytrzymała konstrukcja to podstawa. Napisz do nas, a z pewnością pomożemy Ci dobrać plecak na miarę Twoich potrzeb.
W Montiko znajdziesz wszystkie te akcesoria — sprawdzone, praktyczne i dobrane pod realne warunki, nie pod katalogowe zdjęcia.
Podsumowanie – ubierz się z głową
Ubiór warstwowy to nie moda — to bezpieczeństwo i komfort. Nie musisz być zawodowcem, żeby docenić jego zalety. Wystarczy, że dobierzesz odzież do warunków, aktywności i własnego tempa. A jeśli nie wiesz, co wybrać — przyjdź do nas. Dobierzemy wspólnie takie rzeczy, które nie tylko szybko schnął, ale również będą dopasowanie do Twojego rodzaju aktywności oraz zasobności portfela.
Odwiedź Montiko przy ul. Ruczaj 89 w Warszawie! Sprawdź ofertę online na montiko.pl
Zimowe buty, kurtki, spodnie, bielizna oraz akcesoria — wszystko, czego potrzebujesz na udaną wycieczkę w góry zimą.
Cześć!



